Martwi mnie tylko jedna rzecz-czemu tak malo malo malo ludzi odwiedza mojego bloga ???Ale co tam lepiej zeby wchodzilo malo a przyjaznych osob niz duzo niemilych...heh..a tak poza tym to u mnie nic sie nie dzieje...a szkoda...no tyle ze poklocilam sie z arturem a wlasciwie go ztyralam bo jest kopniety...koncze bo mi sie nie chce pisac papapa pozdro :)
Siemka wszystkim !!!!!!!Mam dobry humorek bo jakos to siem zaczyna ukladac...Piotrek sie do mnie jednak odzywa(raz na miesiac na gg ale zawsze cos)...nie ma zabardzo co pisac...hehjak cos sie wydarzy to sie rozpisze a poki co narka i pozdro dla wszystkich(prawie) ... :)
Heh...tym razem nie jest tak optymistycznie...wszystko idzie nie tak...jak zwykle cos zepsulam...ehh...nic mi nie wychodzi...spi****lilam sprawe...i juz nic sie nie da zrobic...heh...i tak bywa...czemu tak musi byc co?nic mi sie od zycia nie nalezy?Teraz on sie do mnie nie odzywa i nigdy nie bedzie...Wszystko jest nie tak...tak bym chciala zeby bylo inaczej,ale nie bedzie...Dopoki sie nie naucze myslec zanim cos zrobie...W kazdym razie niech ta osobka wie ze ja przepraszam...i tak on tego nie przeczyta bo na tego bloga nie zajrzy...pewnie go to nawet nie obchodzi...narka
Witam i o zdrowie pytam heh...po tak uroczystym wstepie moge smialo napisac ze nie wiem co pisac.Nie mam jeszcze wprawy w prowadzeniu bloga,bo on to tak wlasciwie z nudow powstal...heh.Oczywiscie nie prowadze go sama,bo jestem na to za ciemna-pomaga mi cool osobka zwirek.ale mam nadzieje ze jakos siem wam bedzie podobalo a zreszta nikt tu nie ma nic do gadania hehehe...Bedziecie mogli se co nieco tu o moim lajfie poczytac co prawda czasem to bedzie malo ciekawe no ale co robic...heh.Poki co sie nic nie dzieje.W szkole pelno sprawdzianow mnie czeka i to doluje,no ale ten temat bedzie rzadko poruszany...hehe.dobra koncze to pisanie bo wlasnie na gg weszla moja ulubiona osobka hehehe...